Czy są sytuacje bez wyjścia? Czy musi w naszym życiu towarzyszyć bezsilność, nadmierny stres. Przeczytaj co zrobił Jozafat, zobacz co ty możesz zrobić!
Po pierwsze wzywa wszystkich do postu. On i całe królestwo pości. Co to oznacza? Gdy chodzi o poziom zewnętrzny, pościć oznacza nie przyjmować pokarmów. Na poziomie wewnętrznym, duchowym, pościć oznacza, nie podkarmiać strachu i problemów. Chodzi o odrzucenie, oddalenie od siebie lęków, strachu. Tego, co wywołuje strach, co sprawia kłopoty. To, co wypełnia cię uczuciem winy, zakłopotania. Odrzuć to wszystko. Co to oznacza w praktyce? Odrzuć kierunek drogi, który powoduje, że identyfikujesz się z tym, co jest ciężkie i trudne. I tu proponuje trzystopniową drogę.
Po pierwsze odrzuć obawy to, co męczy, co przygniata.
Jest różnicę pomiędzy tym, kim ja jestem a tym, co mnie akurat, jako fakt dotyczy, np.. masz problem, ale ty nie jesteś tym problemem. Masz problem i jesteś kimś, kto ma się nauczyć poradzić sobie z tym problem. Jesteś tą, która ma się nauczyć rozwiązać to wyzwanie. Bo gdybyś nie miał wyzwań to nie miałbyś tego problemu. Bycie człowiekiem oznacza mieć wyzwania do pokonania. Jeśli uważasz, że życie polega na stąpaniu tylko po płatkach róż to jesteś w błędzie.
Życie tu na Ziemi to wzrastanie. To, że znajdujesz się w sytuacji obciążającej, to nie po to, aby cię przygnieść, zgnębić ale po to byś nauczył się położyć coś na drugą szalę wagi. By ta waga powróciła do równowagi. Po wykonaniu pierwszego kroku czas na drugi krok.
Ty to nie problem. Masz problem, ale ten problem to nie ty. Między tobą a problemem jest podstawowa różnica. Co to oznacza? Ano tyle, że nie jesteś sam. Oznacza, że jest Siła. To jest Siła Ducha, twojego ducha, która rośnie i rozszerza się w tobie. To Siła, która kocha, jest pełna światła, która odpowiada i pomaga, gdy zawierzysz się jej, gdy wciągniesz ją do współodpowiedzialności. Nie jesteś sam, masz po swojej stronie Siłę, która pomaga. Ta Siła daje życie, ta siła może być współodpowiedzialna za sytuację, w której jesteś i za rozwiązanie tej sytuacji. Jesteś cudowną istotą, chcianą i kochaną. Ta Siła, która cię kocha pomoże ci, jeśli zwrócisz się do niej świadomie o pomoc.
Teraz trzeci krok. Oddaj to wszystko przeistaczającej w światło Sile. Brzmi trochę zagadkowo. Oddaj swój problem, wyzwanie Sile z prośbą o przeistoczenie tego w światło a tym samy uzdrowisz swoją sytuację, życie.
Wyzwania w ciele, niedomagania, problemy finansowe w zdecydowanej większości są skutkiem myśli, słów i czynów. Myśli o nienawiści, uczuciu samotności, biedzie, przeżycie opuszczenia, wyzwaniach zdrowotnych, które ciągle na nowo docierają do świadomości wywołują strach, że tym razem się nie uda …, że sytuacja z … może się powtórzyć, że będziesz sam. Uświadom to sobie i odrzuć od siebie. Oddal do światła i zobacz jak te obrazy spalają się, zamieniają się w popiół. Zrób to mentalnie. Wyobraź to sobie.
Ćwicz, aż będziesz w stanie myśli wywołujące uczucie strachu oddalić. Ćwicz ciągle na nowo i na nowo, aż to opanujesz np. wyobrażenie opuszczenia wyzwania zdrowotnego i innych tego typu myśli i związanych z nimi wyobrażeniami. Ćwicz do momentu aż odejdzie strach. Do momentu, gdy myśli przestaną budzić strach. Do momentu aż będziesz mógł powiedzieć „przetrawiłem to raz na zawsze, uporałem się z tym raz na zawsze”.
Po co ten duchowy post? Co się dzieje po poście?

Jozafatowi zmienia się świadomość. Do tej pory patrzył na fakty, które mu zagrażały. Teraz kieruje swoją uwagę do wnętrza. Uświadamia sobie prawa życia. Prawo przyczynowe. Tzn. prawo przyczyny i skutku. Co posiejesz to i zbierzesz. To prawo złotego klucza. Król zamiast wpaść w rozpacz, zamiast myśleć ciągle o problemie, zamiast patrzeć na problem jak na coś ciężkiego, trudnego, zagrażającego, zaczął myśleć o kochającej Wszechmocy. On poznał złoty klucz. I zamiast marnotrawić swoją energię, siłę myśli na ciągłe przeżuwanie problemu, na przeżuwanie konfliktów, „ten lekarz to zrobił mi to i to nie tak; a to mogłam zrobić inaczej; gdybym wiedziała wcześniej; ten był przeciwko mnie; ta mnie podpuściła; to poszło nie tak jak sobie tego życzyłem”, to jest to czyste marnowanie siły myśli, siły życia. Lepiej zbierz siłę myśli i idącą za nią energię i skieruj ją na rozwiązanie z zaufaniem. Wtedy intuicyjnie otrzymasz odpowiedź. Tak, otrzymasz odpowiedź. Będziesz wiedzieć, co masz robić.

Dorota Dusik – trenerka, kreatorka, pasjonatka życia, ziół i natury.
Od ponad 10 lat zajmuję się zdrowiem człowieka, uzdrawianiem relacji, zdejmowaniem blokad, odnową komórki, przywracaniem przepływu miłości.
Z radością i misją przekazuję swoją wiedzę i doświadczenie.
Dużą przyjemność sprawiają mi spotkania z kobietami i obserwowanie jak żyją w miłości. Możesz do nich dołączyć.

Portal o miłości to miejsce, w którym w oparciu o współczesną wiedzę, bogate zdobycze pokoleniowe, badania naukowe i własne przemyślenia autorki powstają niejednokrotnie treści kontrowersyjne. Może nawet mało wygodne, ale może warte zatrzymania się i przemyślenia.